Do góry też się działo
Data dodania: 2011-12-17
Strop to naprawdę dużo pracy, żmudnej pracy. Belki stropowe i układanie pustaków to najłatwiejsza praca. Stemplowanie oraz wszystkie zbrojenia to ciężka przeprawa. Na strop zużyliśmy 1,15 tony stali. 90% wykonanych zbrojeń wyszło spod moich rąk. Paluchy od kręcenia bolały jeszcze 2 tygodnie. Całość prac dla 4 osób (stary skład) to ok 2 tygodni.
Poniżej fotki
A jak to wyglądało u Was ?
Zdjęcia jeszcze sprzed wielkiego czyszczenia z pianki.